Niemal każdy z nas lubi raz na jakiś czas wypić słodkie wino zwłaszcza w towarzystwie przyjaciół, na imprezach, spotkaniach, do obiadu, na randce. Smakosze win dodatkowo delektują się winem domowej roboty, które choć wydaje się z pozoru trudne do zrobienia, wcale takie nie jest, a przynosi sporo zabawy i korzyści. Domowe wino może być nie tylko smaczne, ale i zdrowe.
Wino domowe
Możemy kupić wino niemal w każdym sklepie spożywczym i alkoholowym. Mamy do wyboru wina w różnych odcieniach, smakach, słodkie, półsłodkie, wytrawne, półwytrawne i inne. Co tylko chcemy w zależności od okoliczności, od naszych upodobań i od samopoczucia. Jednak jeśli jesteśmy wielbicielami win, zwłaszcza słodkich, śmiało możemy założyć własną domową „winnicę’, w której będziemy przygotowywać własne trunki.
Wino domowe ma wiele zalet, świetnie smakuje, idealnie pasuje do dań, można nim poczęstować niespodziewanych gości, przyjaciół i rodzinę chwaląc się własnym wyrobem, możemy po nie sięgnąć, gdy mamy na to ochotę bez wizyty w sklepie, wiemy z czego jest zrobione, gdyż sami je wyprodukowaliśmy, ma doskonale walory smakowe, a niewielka jego ilość wpływa zdrowotnie na nasz układ krążenia.
Odpowiedni sprzęt i owoce
Do przygotowania domowego wina potrzebujemy jednak odpowiedniego sprzętu, bez którego nie będzie to możliwe. Jest to po prostu duża butla, zwana balonem, w której będzie fermentować nasze wino. Dobrze jest ją odpowiednio zabezpieczyć, by nie została uszkodzona. Dodatkowo niezbędna jest tak zwana rurka fermentacyjna i korek. Do tego odpowiednie owoce, duża ilość cukru, drożdże i w zasadzie to wszystko.
Przepis na wino domowe z winogron
Mieszamy na samym początku w butelce wybrane owoce wraz z wodą i drożdżami. Butelkę zatykamy gazą. Później musimy stworzyć tak zwany moszcz, czy rozgniecione w dużej misce owoce. W czasie wyciskania zaczną wydzielać sok. Oddzielamy go od owoców i moszcz wrzucamy do butli na wino. Dodajemy do tego odpowiednią ilość wody i cukru w zależności, czy chcemy, żeby nasze wino było bardziej lub mniej słodkie. Po upływie około 10 dni dodajemy kolejną zawartość cukru i wody. I czekamy cierpliwie, aż owoce sfermentują.